fbpx
  • Pn - Pt 8.30 - 17.00
  • Nowoberestecka 14/A, 02-204 Warszawa
  • +48 886 457 757 Dział sprzedaży

Czy Polska stanie się państwem imigracyjnym? Perspektywy zatrudnienia dla obcokrajowców

Coraz więcej obcokrajowców przyjeżdża pracować do Polski. Na początku pandemii w 2020 roku wystąpił znaczny spadek liczby zatrudnianych cudzoziemców, jednak Polska z powrotem staje się popularnym kierunkiem migracji. Czy mamy szansę z państwa emigracyjnego przemienić się w imigracyjne?

Potrzebujemy obcokrajowców

W roku 2019 do Polski przybyło najwięcej cudzoziemców w całej Unii Europejskiej, przede wszystkim ze wschodu. W roku 2020 tysiące z nich musiały wrócić do domu, ze względu na pandemiczne restrykcje. Jednak już parę miesięcy później migranci – w szczególności z Ukrainy – zaczęli powracać do polskich miejsc pracy. We wrześniu 2020 roku średnie wynagrodzenie na Ukrainie wynosiło ok 1,5 tys. złotych, czyli 30% średniej krajowej w Polsce w tym samym miesiącu. Nic więc dziwnego, że Polska pozostaje atrakcyjnym kierunkiem emigracji dla tych stron.

Co więcej, w ostatnich latach zaistniało spore zapotrzebowanie na ukraińskich pracowników. Sytuacja demograficzna, obniżenie wieku emerytalnego oraz wprowadzenie programu 500+, które spowodowało odejście części kobiet z miejsc pracy, sprawiło że pojawiła się luka w zatrudnieniu i miejsce dla wschodnich emigrantów. Poskutkowało to tym, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat odnotowano największy wzrost legalnego zatrudnienia obcokrajowców. Ponadto podobna mentalność, bliskość językowa oraz pracowitość wschodnich pracowników sprawiają, że chętnie są oni zatrudniani w Polsce. Według badań, w 2018 roku większość przedsiębiorstw było chętnych, aby zatrudniać więcej cudzoziemców. Aż 39% dużych firm w Polsce w 2019 roku zatrudniało obywateli Ukrainy.

Czy tylko Ukraina? Kim są migranci w Polsce?

Zdecydowaną większość migrantów w Polsce stanowią młodzi Ukraińcy, przede wszystkim mężczyźni z przedziału wiekowego 20-39 lat. Za nimi plasują się Białorusini, których sytuacja polityczna i gospodarcza również skłania do emigracji. Następni są Niemcy, Rosjanie oraz Wietnamczycy. Wykonują oni przede wszystkim pracę niewymagającą kwalifikacji, na przykład w branży produkcyjnej, rolniczej, budowlanej czy transportowej oraz w usługach. Z drugiej strony ze stron wschodnich pozyskiwani są także specjaliści, tacy jak spawacze czy pracownicy logistyki. Widzimy więc obcokrajowców obecnych w niemal każdej branży. Zazwyczaj pracują więcej niż Polacy. Według danych Grupy Progres z 2017 roku w trakcie 3-4 miesięcy aktywności zawodowej średnia liczba godzin roboczych pracownika z Ukrainy wynosiła 533. Jest to o 177 godzin więcej niż w przypadku tymczasowego pracownika będącego obywatelem Polski.

Polska polityka migracyjna

Uporczywa biurokracja oraz długi czas oczekiwania na wydanie zgody na pobyt często odstraszają potencjalnych pracowników ze wschodu. Jednakże w grudniu pojawiła się nowelizacja ustawy o cudzoziemcach, która pomaga kandydatom z kwalifikacjami. Osoby pracujące w branży medycznej, tak samo jak uczestnicy Poland Business Harbor (programu skierowanego do programistów i przedsiębiorców z Białorusi) nie potrzebują już zezwolenia, aby pracować w Polsce. Taka sama sytuacja dotyczy Białorusinów, którzy przebywają w Polsce na wizie humanitarnej.

Wiele osób jest zdania, że należy postawić na polską politykę migracyjną. Podczas debaty online zorganizowanej w lipcu 2020 roku przez Centrum Stosunków Międzynarodowych oraz Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce, przedyskutowywana była kwestia uzależnienia polskiej gospodarki od pracy imigrantów. Cezary Kaźmierczyk, prezes Związku Przedsiębiorstw i Pracodawców wyraził swoją obawę, iż zanim na rynek pracy wejdą dzieci, które są owocem nieco większej liczby urodzeń, musi upłynąć około dwudziestu lat. Z tego powodu imigranci ekonomiczni są w Polsce niezbędni, a „polityka migracyjna powinna być częścią polskiej polityki demograficznej”.

Co dalej?

Polska gospodarka nie może obyć się bez pomocy imigrantów – tak wynika ze wspomnianej wcześniej debaty online. Długofalowa polityka migracyjna, integracja imigrantów oraz ułatwienia w legalizacji pobytu to rekomendacje, które wynikają z konferencji. Czy więc Polska stanie się kiedyś państwem imigracyjnym? W roku 2020 brytyjski tygodnik „The Economist” zwrócił uwagę na wiele błędów popełnianych przez Polskę w tej kwestii. To m.in. brak dyskusji na ten temat czy wspomniany brak integracji. To tematy, na które powinna zostać zwrócona uwaga, aby Polska mogła zostać krajem zapewniającym sprawne postępowanie administracyjne odnośnie wiz i dobre warunki pracy wszystkim zatrudnionym.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">HTML</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*